W środę o 21:30 przygodę z tegoroczną edycja Copa del Rey rozpoczną piłkarze Atlético Madryt. Ich pierwszym rywalem będzie występujące o dwa poziomy ligowe niżej Elche. Rojiblancos powoli odzyskują właściwy rytm, lecz nie ma wątpliwości kto będzie faworytem, tym bardziej, że przeciwnik złapał zadyszkę. Dwumecz z pewnością będzie wyjątkowy dla Saúla Ñígueza, któremu drużyna z Walencji jest bliska sercu.
Los Franjiverdes maja już za sobą trzy rundy Pucharu Króla. Aby zmierzyć się z czołową drużyną Primera División musieli pokonać kolejno Badalonę, Durango oraz Hérculesa. Nie obyło się bez problemów, gdyż już do przejścia pierwszej z wymienionych były potrzebne rzuty karne, natomiast w kolejnej potyczce dogrywka. Teraz na podopiecznych Vicente Mira czeka znacznie trudniejsza przeszkoda, a w dodatku konieczność rozegrania dwóch potyczek, więc o ewentualnym łucie szczęścia nie może być mowy.
Elche pomimo gry w Segunda DIvisión B jest dosyć znane kibicom LaLiga. Wszystko przez to, że klub jeszcze w sezonie 2014/15 występował w elicie, a spadł wcale nie ze względów sportowych, a finansowych. Drużyna zajęła wówczas bezpiecznie i całkiem niezłe trzynaste miejsce. Władze hiszpańskiej piłki jednak bardzo mocno postawiły na ograniczanie zadłużeń klubów, a Elche fatalną sytuację ekonomiczną przypłaciło karną degradacją, dzięki czemu uratował się Eibar. Na zapleczu zdołali utrzymać się jedynie przez dwa sezony, po czym spadli, po raz pierwszy w XXI wieku, do Segunda B. Obecna kampania rozpoczęła się bardzo dobrze, a Los Ilicitanos wspięli się na szczyt tabeli. Pod koniec września zaczęły się jednak problemy z wygrywaniem, co sprawiło spadek na czwarte miejsce.
Zawodnikiem, któremu serce na pewno będzie bić mocniej jest wspomniany na początku Saúl. Wszechstronny pomocnik pochodzi z Elche, a jego ojciec był długoletnim graczem najbliższego rywala. Boria na Martínez Valero występował w latach 1981-89 oraz 1991-93 i zdołał zdobyć ponad pięćdziesiąt bramek. Przez dwa lata drużynę reprezentował także brak 22-latka – Aarón. Wychowanek Colchoneros nie ukrywa swojego sentymentu do drużyny z rodzinnej miejscowości, a wyraz temu poprzez tatuaż przedstawiający połowę herbu Elche oraz Atlético. Ponadto posiada on karnet na spotkania trzecioligowca, a w wolnych chwilach zdarza mu się zawitać na stadion.
Dla Diego Simeone mecz jest idealną okazją na danie odpoczynku poszczególnym graczom oraz na dopracowanie wariantów, które mają docelowo dać pożądane wyniki w Primera División oraz Champions League. Drużyna mimo nienajlepszej gry wciąż jednak całkiem dobrze prezentuje się w meczach wyjazdowych, gdzie w tym roku kalendarzowym przegrała jedynie z Realem Madryt.
HISTORIA SPOTKAŃ
Bilans ogólny: 50 meczów (29 zwycięstw Atlético, 9 remisów, 12 zwycięstw Elche; bramki: 110-52)
Bilans w Copa del Rey: 4 mecze (2 zwycięstwa Atlético, 2 zwycięstwa Elche; bramki: 11-4)
Bilans w Elche: 25 meczów (7 zwycięstw Atlético, 6 remisów, 12 zwycięstw Elche; bramki: 33-37)
Bilans Diego Simeone: 4 mecze (4 zwycięstwa; bramki: 9-0)
Ostatnie bezpośrednie starcia:
Atlético – Elche 3-0 (Primera División, 25 kwietnia 2015 r.)
Antoine Griezmann 55’, 77’, Raúl García 63’
Elche – Atlético 0-2 (Primera División, 6 grudnia 2014 r.)
José Giménez 27’, Mario Mandžukić 54’
Atlético – Elche 2-0 (Primera División, 18 kwietnia 2014 r.)
João Miranda 72’, Diego Costa 90+1’-k.
Elche – Atlético 0-2 (Primera División, 30 listopada 2013 r.)
Koke 62’, Diego Costa 73’
Elche – Atlético 5-1 (Segunda División, 30 marca 2002 r.)
Manuel Serrano 20’, Nino 27’, 68’, Raúl Ivars 74’, Israel Muñoz 89’ – Dani 81’
FORMA
Elche (PPZRR):
Elche – Alcoyano 0-2 (Segunda B, 21 października)
Llagostera – Elche 2-1 (Segunda B, 14 października)
Elche – Ontinyent 1-0 (Segunda B, 8 października)
Saguntino – Elche 1-1 (Segunda B, 30 września)
Elche – Baleares 3-3 (Segunda B, 24 września)
Atlético (ZRRRP):
Celta – Atlético 0-1 (Primera División, 22 października)
Qarabağ – Atlético 0-0 (Liga Mistrzów, 18 października)
Atlético – Barcelona 1-1 (Primera División, 14 października)
Leganés – Atlético 0-0 (Primera División, 30 września)
Atlético – Chelsea 1-2 (Liga Mistrzów, 27 września)
PRZEWIDYWANE SKŁADY
Elche
Atlético
TRANSMISJA
Canal+ Sport (początek od 21:25)
Nasze potencjał ofensywny w wyżej wymienionym składzie jest mocno ograniczony, ale jednak, prawda, szanujmy się. Trzecioligowiec w żadnej sytuacji nie może być przeszkodą, więc myślę, że spokojnie wygramy 2-0 lub 3-0.
Orientujecie się czy na stronce canalplus bedzie mozna obejrzeć ten mecz? ;>
Albo Canal+Sport(kanal),albo aplikacja nc+go. Innych mozliwosci chyba nie ma. Oczywiscie, pozostaja stremy.
Bo normalnie to jak liga mistrzów czy ekstraklasa to na stronce leci, ale już angielską to musze na meczykach szukać streamów i się własnie zastanawiam czy CDL dadzą na stronke…
Ok. Rozumiem. Ja, ogladam normalnie na canal+sport. Swoja droga to szkoda, iz canal plus traci najwazniejsze rozgrywki sportowe(np.Liga Mistrzow). Wedlug mnie, najbardziej fachowo wlasnie tam, relacjonowano te rozgrywki. Przypomne takze, iz dzieki specjalnemu kanalowi(oczywiscie, tylko dla abonentow nc+), mozna obejrzec wszystkie mecze Ligi Mistrzow.
Vietto… XDDD
Torres nie lepszy 😉
Mecz żywy sporo się dzieje i Elche też potrafiło się nam odgryźć. Ciekaw jestem czy canteranos z ławki pokażą coś więcej niż Gaitan czy Vietto
Może się podobać ten Gwinejczyk Sory Kaba, robi sporo wiatru z przodu
To jest tragedia ludzka, to co odwala Vietto. Trzy setki zmarnować…
@Jaro95 On by się bardziej do Elche nadawał ale w tej formie to tylko jako zmiennik.
Vietto, Torres, Gaitan out. I to szybko.
@Jaro95
*4
Ależ się rozkręcili chłopaki, remis będzie dla nich krzywdzący
Z bliżej nieznanych przyczyn ten wynik niesamowicie mnie cieszy/śmieszy.
To ile udanych wrzutek Vrsaljko dzisiaj? Ze 3?
Okropnie obniżył poziom względem tego sprzed kontuzji..
Z 3-ligowcem nie móc wygrać, ręce opadają.
Jest mi ktoś w stanie powiedzieć kilka słów o grze Keidiego Bare?
Bardzo bezbarwny dzisiaj, prawie poziom Gaitana.
Keidi słabo wypadł, dużo podań do tyłu, jak próbował przyspieszyć zagraniem, to mu nie wychodziło. Ale jak przez większość meczu musiał wymieniać podania z Vrsaljko…
Raz ładnie rozciągnął Elche rajdem bez piłki, wypracował tak bodaj Gaitanowi szansę na dobre dogranie.