Dziś mamy:29 March, 2024
01.04.2024, g. 21:00
La Liga (Hiszpańska Primera Division)
Villarreal vs Atletico Madryt
Do meczu pozostało:
3dn.3godz.42min.
13.10 X3.75 22.20 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

Real vs Atlético: Żadnych wymówek, bo liczy się tylko zwycięstwo

Już dawno końcówka rozgrywek w LaLiga nie była tak obdarta z emocji jak teraz. Kwestia mistrzostwa jest rozstrzygnięta, podobnie rzecz ma się w przypadku kwalifikacji do Ligi Mistrzów i walki o utrzymanie. Tak naprawdę ciekawie będzie już tylko w strefie dającej grę w Lidze Europy, gdzie o dwa lub trzy miejsca walczy jeszcze pięć zespołów. Większość pozostałych drużyn myśli jedynie o dograniu sezonu do konca, przynajmniej na krajowym podwórku.

 

Nie inaczej jest w przypadku Atlético i Realu. Dla obu madryckich klubów nie jest to łatwa kampania. W hiszpańskiej ekstraklasie brakuje im regularności, co z zimną krwią wykorzystuje Barcelona. Z kolei w Pucharze Króla odpadły już w ćwierćfinale, choć były faworytem swoich dwumeczów. Różnica widoczna jest jedynie w Europie, gdzie Królewscy praktycznie zapewnili już sobie awans do półfinału Ligi Mistrzów, podczas gdy Rojiblancos zmuszeni są rywalizować na zesłaniu w Lidze Europy, choć trzeba przyznać, że robią to skutecznie i jedną nogą są już w najlepszej czwórce.

 

Patrząc na mizerię w LaLiga i skupianie się na wywalczeniu trofeum na arenie międzynarodowej, można by dojść do wniosku, że zbliżające się derby będą nudne i pozbawione emocji, a sami piłkarze nie będą maksymalnie zaangażowani. Sugerują to także hiszpańskie media, który już dawno nie były tak chłodne przed starciem Atlético i Realu, praktycznie w ogóle nie podgrzewając temperatury. Spokojnie jednak nie będzie. Nie chodzi nawet o to, że pomiędzy tymi dwoma ekipami toczy się walka o wicemistrzostwo Hiszpanii, które pozwoli usytuować się w tabeli nad odwiecznym rywalem, więc trzy punkty w tym spotkaniu będą na wagę złota. Po prostu derby to derby. Wielkie święto i mecz, na który nie trzeba się specjalnie motywować.

 

Gorąco może być zwłaszcza dzięki obecności Diego Costy. Brazylijczyk zagra w derbach po raz pierwszy od finału Ligi Mistrzów w Lizbonie i można być pewnym, że nie odpuści obrońcom Realu, a zwłaszcza Sergio Ramosowi. Oczywistym smaczkiem jest także pojedynek braci Hernándezów. Jesienią Lucas i Theo nie spotkali się na murawie, ale tym razem szanse na to są całkiem spore. Co ciekawe, młodszy z braci przyznał niedawno, że w domu nie rozmawiają oni w ogóle o derbach. Trudno jednak uwierzyć w to, że nie dogryzają sobie oni nawzajem, zwłaszcza mając w pamięci filmik opublikowany w grudniu zeszłego roku przez Lucasa.

 

Uwagę dziennikarzy i kibiców przykuwa także pojedynek Zinédine’a Zidane’a z Diego Simeone. Choć większość ekspertów za lepszego uważa Argentyńczyka, to w najważniejszych starciach górą zawsze był Francuz, który wydaje się mieć patent na najtrudniejszych rywali. Dla Cholo spotkania z Królewskimi mają dwa różne oblicza. Z jednej strony w lidze wygrał cztery z dziewięciu ostatnich meczów, przegrywając tylko raz i mogąc pochwalić się trwającą passą kolejnych meczów bez porażki na Santiago Bernabéu, których jest już cztery (jedno zwycięstwo i trzy remisy). Z drugiej cztery razy z rzędu musiał przełknąć gorycz klęski w Lidze Mistrzów, w tym dwukrotnie w finale, które doskonale pamięta każdy kibic Colchoneros. Pocieszeniem może być jedynie wygrany Puchar Króla w maju 2013 roku.

 

Potyczka z Realem może być bardzo ważna dla Antoine’a Griezmanna. Francuz znany jest z tego, że o ile na co dzień prezentuje niezwykle wysokie umiejętności i potrafi strzelać gole seriami, to w najważniejszych meczach z najtrudniejszymi rywalami znika i niczego nie wnosi do gry drużyny. Tak było już wielokrotnie, ale akurat na obiekcie Realu czuje się całkiem nieźle. Dwie ostatnie wizyty kończył z golem, co pozwoliło Rojiblancos ugrać na tym terenie cztery punkty. Teraz może chcieć zabłysnąć jeszcze raz, zwłaszcza że będą to najprawdopodobniej jego ostatnie derby Madrytu – przynajmniej w barwach Atlético.

 

Na konferencji prasowej Diego Simeone postawił sprawę jasno: ani krótszy czas na odpoczynek i przygotowanie się do tego meczu, ani krótka kadra nie będą wymówkami. W grę wchodzi tylko zwycięstwo i innego scenariusza niż gra na dwieście procent Cholo nie zakłada.

 

KRÓLEWSKIE SPOJRZENIE

 

Sebastian Warzecha (Redaktor magazynu „¡Olé!” oraz portalu Weszło):

 

To będą nudne derby. Serio, nie włączajcie ich. Nie ma po co. W lidze w sumie wszystko rozstrzygnięte, rewanże w europejskich pucharach czekają. Kto by się tam szykował na jakieś starcie z sąsiadami? Dokładnie, nikt.

 

No dobra, pośmialiśmy się, ale powiedzmy wprost: jeśli ktoś potraktował powyższe kilka zdań serio, to musi się nad sobą poważnie zastanowić. Choćby Real i Atlético znajdowały się w samym środku tabeli i nie miały szans awansować do europejskich pucharów, ten mecz zawsze będzie spotkaniem o podwyższonej temperaturze. Nieważne, że Barcelona już od kilku miesięcy chodzi z mistrzowską koroną w ręce i czeka, aż będzie mogła założyć ją na głowę. Derby Madrytu mają być widowiskiem i szczerze liczę, że się nim staną.

 

Tym bardziej, że poprzednie, które wciąż (niestety) pamiętam, rozczarowały na całego. Nie było w nich grama nieprzewidywalności, brakowało emocji. W gruncie rzeczy można wtedy było zasnąć przed ekranem, obudzić się na końcowy gwizdek i przeczytać relację. Wyszłoby na to samo. Jako że – wyjątkowo – nie zobaczymy w tym sezonie pojedynków Realu z Atlético w Lidze Mistrzów, dobrze byłoby, żeby ten ligowy stał na odpowiednim poziomie. Ot, dla samej radości oglądania. Jasne, pewnie zagra kilku rezerwowych. Jasne, zapewne wszyscy zdają sobie sprawę, że to mecz o pietruszkę w ligowej rywalizacji.

 

Ale Zidane i Simeone to nie trenerzy, którzy powiedzieliby swoim zawodnikom, że mogą odpuścić. I bardzo dobrze.

 

AKTUALNA FORMA

 

Real Madryt:

@Juventus 3-0 (Liga Mistrzów)

@Las Palmas 3-0 (LaLiga)

Girona 6-3 (LaLiga)

@Eibar 2-1 (LaLiga)

@PSG 2-1 (Liga Mistrzów)

 

Statystyki u siebie w tym sezonie:

23 mecze: 14 zwycięstw, 5 remisów, 4 porażki

Bilans bramkowy: 61-27 na korzyść Realu Madryt

 

Atlético Madryt:

Sporting 2-0 (Liga Europy)

Deportivo 1-0 (LaLiga)

@Villarreal 1-2 (LaLiga)

@Lokomotiw Moskwa 5-1 (Liga Europy)

Celta Vigo 3-0 (LaLiga)

 

Statystyki na wyjeździe w tym sezonie:

23 mecze: 12 zwycięstw, 7 remisów, 4 porażki

Bilans bramkowy: 41-17 na korzyść Atlético Madryt

 

OSTATNIE DERBY NA SANTIAGO BERNABÉU

 

10 maja 2017 – Liga Mistrzów

Real Madryt 3-0 Atlético Madryt

Cristiano Ronaldo (3)

 

8 kwietnia 2017 – LaLiga

Real Madryt 1-1 Atlético Madryt

Pepe – Antoine Griezmann

 

27 lutego 2016 – LaLiga

Real Madryt 0-1 Atlético Madryt

Antoine Griezmann

 

22 kwietnia 2015 – Liga Mistrzów

Real Madryt 1-0 Atlético Madryt

Chicharito

 

15 stycznia 2015 – Puchar Króla

Real Madryt 2-2 Atlético Madry

Sergio Ramos, Cristiano Ronaldo – Fernando Torres (2)

 

CAŁKOWITY BILANS DERBÓW NA OBIEKTACH REALU MADRYT

 

LaLiga:

80 meczów: 52 zwycięstwa Realu Madryt, 13 remisów, 15 zwycięstw Atlético Madryt

Bilans bramkowy: 156-93 na korzyść Realu Madryt

 

Puchar Króla:

22 mecze: 9 zwycięstw Realu Madryt, 9 remisów, 4 zwycięstwa Atlético Madryt

Bilans bramkowy: 41-27 na korzyść Realu Madryt

 

Europa:

3 mecze: 3 zwycięstwa Realu Madryt, 0 remisów, 0 zwycięstw Atlético Madryt

Bilans bramkowy: 6-1 na korzyść Realu Madryt

 

Ogółem:

138 meczów: 85 zwycięstw Realu Madryt, 28 remisów, 25 zwycięstw Atlético Madryt

Bilans bramkowy: 275-155 na korzyść Realu Madryt

 

PRZEWIDYWANE SKŁADY

 

Real Madryt:

 

 

Żółty alarm: Gareth Bale

 

Zinédine Zidane ma duży komfort pracy, bowiem wyłączony z gry jest jedynie kontuzjowany Nacho Fernández. Po ostatnim treningu Francuz zdecydował się odstrzelić także Jesúas Vallejo (nabawił się drobnego urazu), Achrafa Hakimiego, Borję Mayorala i Daniego Ceballosa. Choć Królewscy mają dużą zaliczkę przed rewanżem z Juventusem i mogliby wystawić once de gala, media w Hiszpanii podają, że szansę dostanie kilku rzadziej wykorzystywanych piłkarzy. Odpocząć mają m.in. Luka Modrić, Isco i Karim Benzema, których zastąpią Marco Asensio, Lucas Vázquez i Gareth Bale. Niewykluczone, że w środku pola od pierwszych minut zagra Mateo Kovačić, a na lewej obronie pokaże się Theo Hernández.

 

Atlético Madryt:

 

 

Żółty alarm: José Giménez, Thomas Partey, Saúl Ñíguez, Diego Costa

 

Na ostatnim treningu przed derbami Diego Simeone dał swoim piłkarzom nieco odpocząć, bowiem trwał on jedynie 35 minut i opierał się głównie na pracy z piłką. Choć tylko na uboczu pracowali José Giménez i Šime Vrsaljko, Chorwat znalazł się wśród dziewiętnastu powołanych zawodników. Cholo liczy zapewne, że przed pierwszym gwizdkiem prawy obrońca będzie zdolny do gry, ale są na to dość małe szanse. Hiszpanskie media zgodnie twierdzą, że jedynym dylematem Argentyńczyka jest to, czy postawić na ustawienie z czwórką środkowych pomocników, czy też zdecydować się na nieco bardziej ofensywny wariant i wypuścić do gry Ángela Correę kosztem Thomasa.

 

SĘDZIA: XAVIER ESTRADA FERNÁNDEZ (LÉRIDA, KATALONIA)

 

42-latek dziewiąty sezon gwiżdże w LaLiga, gromadząc na swoim koncie już 174 mecze. W całej swojej karierze 29 razy nadzorował grę Atlético, które zanotowało w tym czasie 20 zwycięstw, 6 remisów i 3 porażki. Skromniejszy jest jego bilans spotkań z udziałem Realu. Królewscy grali pod jego okiem 13 razy, a ich bilans to 9 wygranych, 3 remisy i zaledwie 1 przegrana.

 

Od 2013 roku jest arbitrem FIFA, ale na razie jego największym osiągnięciem jest prowadzenie pojedynku w ramach 1/16 finału Ligi Europy. Gwizdał także w kilku meczach eliminacji Euro 2016 i Mundialu 2018. Organizacja zrzeszająca federacje kibiców poszczególnych klubów dwukrotnie wybierała go najlepszym sędzią Primera División (w 2010 i 2012 roku).

 

Xavier Estrada Fernández z zawodu jest urzędnikiem państwowym.

 

TRANSMISJA NA ŻYWO

 

Eleven Sports 2 (Od 16:10 – komentować będą Mateusz Święcicki i Marcin Gazda)

 

Oglądaj mecze Atlético Madryt wyłącznie w ELEVEN SPORTS!



Share
0 0 Głosy
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Saúl Ñíguez 8
Saúl Ñíguez 8
2024 lat temu

Ciekawe jak spisze się Vitolo grając od pierwszej minuty. Wierzę że nie przegramy.

gueido
gueido
2024 lat temu

Szkoda tyłu marnowanych sytuacji.

Saúl Ñíguez 8
Saúl Ñíguez 8
2024 lat temu

Powinniśmy to wygrać.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.

0
Chcielibyśmy wiedzieć co o tym sądzisz, zostaw komentarz!x